www.zyciepsowatych.fora.pl

Akumu

Pewna... Że uciekniesz - Odpowiadając wstaję i zaczynam biec za Kodim

Kodi

Uciekam,patrząc na wilczycę.Nie zauważam dużego dołu i wpadam do niego.Nie umiem z niego wyjść.
-Akumu pomóż mi-wołam na pomoc wilczycę

Akumu

-Jasne, jasne ! - Zaczynam biec w jego stronę . Podaję mu łapę i mówię:
-A mówiłeś, że Cię nie dogonię ! -I zaczynam się śmiać .

Kodi

-Dziękuję-mówiąc uśmiechając się do wilczycy-wiesz jesteś moją najlepsza przyjaciółką

Akumu

-A ty moim przyjacielem - Mówię to kładąc go na miękką ściółkę . -Ładne niebo...

Kodi

położyłem sie obok niej.
-tak bardzo piękne-po chwili namysłu powiedziałem
-Akumu mogę cie o coś spytać?-zapytałem ostrożnie

Akumu

-Eee no... Jasne . Dajesz mały ! - powiedziałam szturchając go zaczepiająco łapą .

Kodi

-No wiesz...może nie powinienem wcale o to pytać ale....dlaczego nie chcesz zaprzyjaźnić się z wilkami? Wiem co przeszłaś lecz powinnaś im zaufać.Motoki bardzo sie stara abyś się z nimi zaprzyjaźniła.-ciągnąłem dalej

Akumu

-Emm no nie wiem . Ale jak na razie dobrze mi tu, w Twoim towarzystwie .

+wilczyca w urwisku chyba się speszyła haha Laughing

Kodi

-mi też jest dobrze z Tobą,ale powinnaś im zaufać -uśmiecham się do Akumu -zaufałaś mnie to dlaczego nie mozesz zaufac innym?-pytam

Akumu

-Bo ty jesteś mały, a co małe , to przytulne - Powiedziałam i zaczęłam się śmiać .

Kodi

Również się zaśmiałem

Kiona

Obserwuje z oddali wilczycę i kojota. "skoro tamta wilczyca się z tym kojotem zaprzyjaźniła to może mnie też się uda" myślę

Kodi

Wyczuwam obecność kogoś jeszcze. Zaczynam węszyć.Podchodzę do krzaków i widzę nowego przybysza
-Cześć jestem Kodi-witam się uprzejmie

Kiona

Podnoszę się
-Witam cie nazywam sie Jenna-mówię i merdam ogonem